WYPAD DO NIEMIEC

Spotkanie z przyjaciółką po 27 latach. 0 0

Schodzimy do lądowania w Monachium. W oddali piękny widok. Pierwszy rzut oka na Alpy. 0 0

Od godziny w dole pierwszy kawałek ziemi. 0 0

Nawet na wysokości 10 km można kogoś spotkać. 0 0

Zadowoleni, podziwiamy widoki za oknem. To znaczy morze chmur. 0 0

Lecimy małym samolotem. 0 0

Dzień pierwszy. Startujemy z małym opóźnieniem, w Monachium mgła. W dole Al. Krakowska. 0 0

Dzień pierwszy. Okęcie, poczekalnia po odprawie. 0 0