Historia Wiktorii I

Pierwsze Święta Bożego Narodzenia. Było dużo gości i Mikołaj przyniósł dużo prezentów. W noc wigilijną podobno kotek coś mówił ... nie wiem spałam smacznie. 0 0

Pierwsza praca na komputerze. 0 0

I. . . pierwsze kroki przy pomocy tatusia. 0 0

Pierwsze raczkowanie. 0 1

Pierwsze poważne spotkanie z kotkiem. Wyglądam trochę na przestraszoną ale wierzcie mi zaprzyjaźniliśmy się. 0 0

Pierwsze zabawy w domu. 0 0

Pierwszy spacer nad morzem. Sierpień 2001. 0 0

Pierwsza podróż wodna. 0 0

Grzybowo.Lipiec 2001. 0 0

Grzybowo – lipiec, mój czwarty miesiąc. 0 0

Pierwszy wyjazd do Grzybowa. Mam trzy miesiące, jest lipiec i wakacje zapowiadają się wspaniale. 0 0

Pierwszy chrzest. Rodzicami chrzestnymi byli ciocia Ania i wujek Krzysiu. 0 0

Pierwsze podnoszenie główki, ...bardzo trudne i męczące. 0 0

Pierwsza wycieczka do Grzybowa. 0 0

Pierwszy spacer, gdzie rodzice wyrywali sobie wózek.....a ja spałam słodko. 0 0

Wszystko dla mnie jest nowe i pierwsze. Pierwsze dni w domku z rodzicami. 0 0

Mam niecały miesiąc. Jem dużo, śpię dobrze w nocy. Gdy jest dzień baraszkuję w leżaczku. Jestem bardzo aktywna. Wszystko mnie interesuje. 0 0

Pierwsze spotkanie z tatą. Jesteśmy w szpitalu. Przyszłam na świat 28.02.2001 o godz. 8.35. Mam 48 cm i ważę 2900 kg. 0 0

Hej to ja ! Naprawdę! Wiem, że mnie nie widać, ale jestem tam w środku. Oto moja mamusia, tatusia też zaraz zobaczycie. Mamusia ma na imię Aleksandra, a tatuś Marcin. 0 0

Oto historia pewnej bardzo wyczekiwanej dziewczynki. Czekali na nią wszyscy ale, najbardziej mamusia i tatuś. Wszystko zaczęło się jeszcze przed moim przyjściem na świat, kiedy to byłam w brzuszku u mamy. 0 0