Zdjęcie wykonane: | 19.01.2013, 16:51 |
Aparatem | Canon, EOS 50D |
Przesłane | 19.01.2013 20:57 |
Szerokość | 1426px |
Wysokość | 950px |
Producent | Canon |
Model | EOS 50D |
Data zrobienia zdjęcia | 19.01.2013, 16:51 |
22.01.2013 08:49
U mnie słonko ostatni raz raczyło się na chwilę pokazać jakoś wtedy kiedy było najbliżej Ziemii czyli 5 stycznia rano . W poprawnie mówiąc to Ziemia była najbliżej słonka. Od tamtej pory niebo jest pokryte ciemnymi szarymi chmurami i panuje cały czas niemal noc polarna - już tak przewrotnie nazywam tą nieznośną szarówkę. jeszcze parę dni i sfiksuję chyba od braku słońca. Przyjemnie podziwiać takie słobeczko na tej pięknej fotografii i ten podświetlony na cieplutko śnieg bardzo mi się podoba :))
22.01.2013 19:50
piękny kadr,....dziś jak wracałem z pracy (oczywiście na swoim turbo rowerze;)),.. to było takie bajeczne niebo,..akurat słońce zachodziło, ale te kolory które "objęły swym zasięgiem" pół nieba...no robiły mega wrażenie..oczywiście, ja niemiałem przy sobie ani "kawałka " aparatu :)...jak to zresztą często bywa..w takich chwilach u mnie..(ach!!!), no ale cóż..życie..:))
22.01.2013 22:00
U nas zima jest łaskawa tego roku. Słoneczko pojawia się zwykle ok. 12-tej, 13-tej, i czasem przed zachodem. Jeśli mogę, to wychodzę wtedy na spacer.
No i nie jest zbyt mroźnie ; 5 st. na minusie..
23.01.2013 23:51
Piękne zdjęcie, cudne kolory
24.01.2013 11:24
Super :)
24.01.2013 19:52
Mnie ta zima pasuje, wlasnie dla tych widokow warto nos wytknac!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
19.01.2013 21:05
..ładne światło..pozdrawiam..