golfy z dolnego śląska- VWGOLF.PL- czarny z lewej- należy do GUMIŚ- serce to 1.8 16v, gościło w tej budzie raptem miesiąc i będzie swapowane do lepszej budy, mk2 z prawej strony należy do DZIDEK-82- serce to motor VR6 zasilany benzyną i lpg z BLOS, mk1 należy do mnie T-TAS, buda wygląda jak wygląda, ale kończy się kompletowanie gratów do remontu, jeszcze w sobotę auto stało na klockach bez tylnej belki, części wydechu, z poobcinanymi przewodami hamulcowymi i wielkim pytaniem czy bedzie w stanie jechać o 11 rano w niedzielę- auto wyjechało z garażu o 10-30, rano jeszcze odpowietrzałem heble, belka była ćwiczebnie zamontowana na śrubach klasy 8.8(powinno być 10.9), a nakładka na prawym nadkolu zasłaniała niepomalowane po spawaniu nadkole, ale zapalił o pojechał- serce to motor o pojemności 2.0 będący składanką części z motorów 1.8 i 2.0, bez instalacji benzynowej(poza korkiem wlewu benzyny) zasilany wyłącznie lpg na BLOS, jak się okazało w drodze powrotnej podczas postoju pod bankomatem auto blokował zbyt naciągniety ręczny i zgubił się kapturek z jednego tylnego łożyska
fajne były komentarze jak podjechałem pierwszy raz na kreskę(co to jest, jaka ruina)- jak drugi raz stawałem nikt nie komentował
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z
Polityką Prywatności.
23.04.2008 00:03
golfy z dolnego śląska- VWGOLF.PL- czarny z lewej- należy do GUMIŚ- serce to 1.8 16v, gościło w tej budzie raptem miesiąc i będzie swapowane do lepszej budy, mk2 z prawej strony należy do DZIDEK-82- serce to motor VR6 zasilany benzyną i lpg z BLOS, mk1 należy do mnie T-TAS, buda wygląda jak wygląda, ale kończy się kompletowanie gratów do remontu, jeszcze w sobotę auto stało na klockach bez tylnej belki, części wydechu, z poobcinanymi przewodami hamulcowymi i wielkim pytaniem czy bedzie w stanie jechać o 11 rano w niedzielę- auto wyjechało z garażu o 10-30, rano jeszcze odpowietrzałem heble, belka była ćwiczebnie zamontowana na śrubach klasy 8.8(powinno być 10.9), a nakładka na prawym nadkolu zasłaniała niepomalowane po spawaniu nadkole, ale zapalił o pojechał- serce to motor o pojemności 2.0 będący składanką części z motorów 1.8 i 2.0, bez instalacji benzynowej(poza korkiem wlewu benzyny) zasilany wyłącznie lpg na BLOS, jak się okazało w drodze powrotnej podczas postoju pod bankomatem auto blokował zbyt naciągniety ręczny i zgubił się kapturek z jednego tylnego łożyska fajne były komentarze jak podjechałem pierwszy raz na kreskę(co to jest, jaka ruina)- jak drugi raz stawałem nikt nie komentował