kulka44filip

661 zdjęć od 2008

  • Urodziny: 1982-01-10
  • Bielsk Podlaski

Komentarze otrzymane

  • brabanta

    24.04.2010 01:12

    obserwator..

  • brabanta

    24.04.2010 01:11

    Sliczne kociątko..

  • brabanta

    24.04.2010 01:11

    Nareszcie jestes Kuleczko.. Co tak dlugo Cie nie bylo?? koteczek szczęsliwy w kwiatkach:)

  • brabanta

    14.04.2010 23:28

    Halo.Kuleczko,odezwij sie...

  • brabanta

    01.03.2010 16:03

    Jak to kociaki...dokazują i zabawom nie ma konca:)

  • brabanta

    01.03.2010 16:02

    Widze,ze Goldi lubi przebywac w transporterku:)

  • brabanta

    01.03.2010 16:01

    To widac..ze zdrowa..rozrabiaki z nich:)

  • brabanta

    01.03.2010 16:01

    Goldi lezy jak w gniazdku:) dobrze jej:)

  • brabanta

    25.02.2010 00:47

    Ma swietną kreację:)

  • brabanta

    25.02.2010 00:47

    Psotka,jsk widac ma sie lepiej!

  • brabanta

    25.02.2010 00:45

    Ale kolorek dobralas swietny:)

  • jovanka1

    24.02.2010 13:14

    Widać, że juz jej zabawy w głowie, znaczy czuje się dobrze:)

  • jovanka1

    24.02.2010 13:11

    Hi hi , wspaniale wygląda, twarzowo :)No to jesteś lepszą projektantką, niż ja, :)

  • jovanka1

    20.02.2010 01:26

    Ubranko śliczne:)

  • jovanka1

    20.02.2010 01:25

    Próbuje się myć, maleńka,.

  • jovanka1

    20.02.2010 01:08

    O, już jest wesolusia :) I ma przyzwoity kubraczek, ja Murce szyłam sama, z rękawów tatusiowych koszul :) Nie wyglądała najpiękniej, ale nie było wyjścia:)próbowała to sobie zdejmować, bo jest czyściocha i chciała się umyć, pozwalałam ale pod moim nadzorem

  • jovanka1

    19.02.2010 03:17

    Daję jej karmę, która przeciwdziała chorobom nerek, kupiłam na Allegro. Kochamy ją bardzo (niedawno straciłam pieska, musiałam go uśpić, śpij, kochany Pikuniu, płaczę, jak o nim myślę )i mam nadzieję, że będzie z nami długo .

  • jovanka1

    19.02.2010 03:11

    U mnie było strasznie w pierwszej dobie, bo zrobili zabieg wieczorem, mała się zaraz obudziła, płakała z bólu, a ja nie miałam zastrzyku przeciwbólowego.Bardzo płakała, a ja z nią.Dałam jej okruszek ibupromu, co było niemal zabójstwem, kotom nigdy nie wolno podawć "ludzkich" leków !. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, nerki ma zdrowe, a pójdę z nią do moich wetów, żeby to sprawdzić.

  • jovanka1

    19.02.2010 03:00

    Moja Murka po 8-miu dniach sama wyjęła sobie szwy :) Wetka kazała przyjechać po dziesięciu dniach, wetek mrygnął okiem i pozwolił puścić po 8-śmiu dniach :)

  • jovanka1

    19.02.2010 02:57

    Skąd ja to znam :)