Weszłam do pustego pokoju. Nie było w nim nic... A jednak tak wiele. Przez stare, wybite okna i otwarty ganek dostawały się promienie słońca tworząc na drewniane, pokryte grubą warstwą kurzu podłodze długie pasma jasności i cieni. Mimo to panował półmrok, który sprawiał, że wejście w głąb równać się mogło z katharsis przeżytym podczas oglądania najmroczniejszego horroru....
Jednym słowem... Piękne.
13.11.2008 22:18
Ekstra...:)
13.11.2008 22:18
Super:) Pozdrawiam gorąco;)
13.11.2008 22:17
zdjątko reporterskie.. :)
13.11.2008 22:16
Anetko...ujęcie jest boskie... jeszcze ta kolorystyka.. po prostu SUPCIO:)
13.11.2008 13:11
ciekawe ujecie..ładne reporterskie fotki :)
13.11.2008 13:09
ładny portrecik, jednak przyciełabym prawą stronę z tyłem postaci...jest niepotrzebna m.z
13.11.2008 13:08
super ujecie...a najbardziej podobają mi się te łysinki :P
06.11.2008 10:15
Artystyczny nieład....
06.11.2008 10:13
Gdzie ty znajdujesz takie ciekawe miejsca. Takie mroczne i ponure... i piękne.
02.11.2008 20:33
Weszłam do pustego pokoju. Nie było w nim nic... A jednak tak wiele. Przez stare, wybite okna i otwarty ganek dostawały się promienie słońca tworząc na drewniane, pokryte grubą warstwą kurzu podłodze długie pasma jasności i cieni. Mimo to panował półmrok, który sprawiał, że wejście w głąb równać się mogło z katharsis przeżytym podczas oglądania najmroczniejszego horroru.... Jednym słowem... Piękne.