myślę, że jednak byli tam jeszcze kilka razy, ale może niekoniecznie na sygnałach i niekoniecznie do pożaru, mogła być np potrzeba otworzenie jakiegoś mieszkania w ramacyh pomocy policji lub pogotowiu, co się działo te 10 lat temu?
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z
Polityką Prywatności.
30.03.2008 17:08
myślę, że jednak byli tam jeszcze kilka razy, ale może niekoniecznie na sygnałach i niekoniecznie do pożaru, mogła być np potrzeba otworzenie jakiegoś mieszkania w ramacyh pomocy policji lub pogotowiu, co się działo te 10 lat temu?