eehhh... szkoda że ja nie miałem takiej widoczności, a jeżeli zrezygnowałeś z dalszej wspinaczki to dobrze zrobiłeś po tak oblodzonych łańcuchach to też bym sie nie pchał na góre, czasmi trzeba wiedzieć kiedy się wycofać i żyć dalej
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z
Polityką Prywatności.
05.10.2006 21:55
eehhh... szkoda że ja nie miałem takiej widoczności, a jeżeli zrezygnowałeś z dalszej wspinaczki to dobrze zrobiłeś po tak oblodzonych łańcuchach to też bym sie nie pchał na góre, czasmi trzeba wiedzieć kiedy się wycofać i żyć dalej