agnieszkaszalc

455 zdjęć od 2007

  • Urodziny: 1972-05-01
  • Gdańsk

Komentarze otrzymane

  • brabanta

    05.10.2009 20:28

    Sliczne pieseczki..czekają na swoich wlascicieli.:)

  • brabanta

    05.10.2009 20:28

    A tu jeszcze smutna :)

  • brabanta

    05.10.2009 20:27

    Jaki usmiechnięty Chau-chau...:)

  • cheritka

    13.09.2009 23:29

    Fajnie wyszło to zdjęcie ;)

  • sysska

    23.08.2009 21:23

    interesuje mnie west...terrierek. czy jest do adopcji???

  • brabanta

    25.05.2009 23:55

    Arytokrata.:) Piękny!

  • brabanta

    25.05.2009 23:54

    Zgodnie sobie żyją..:)

  • brabanta

    25.05.2009 23:54

    Umieją się zaprezentowac..:)

  • brabanta

    25.05.2009 23:53

    Sliczne są:)

  • brabanta

    25.05.2009 23:53

    Kuleczka...nie znam sie na rasach..ale ladny :)

  • brabanta

    25.05.2009 23:52

    Takie malenstwo i w kagancu? tak tez bywa.:) robi wrazenie..

  • anilewe123

    27.03.2009 22:04

    a gdzie dokładnie można zaadoptować jednego z tych pekińczyków? poproszę o jakiś kontakt, najlepiej jakaś strona internetowa, mail, albo telefon.

  • anilewe123

    26.03.2009 23:30

    Cz można zaadoptować tego uroczego spaniela tybetańskiego?

  • madziulka93

    11.01.2009 15:33

    Bardzo mnie ciekawi gdzie piesek się teraz znajduje:) sliczny jest

  • zbyszek19

    29.05.2008 23:00

    Przerażający widok. Co na to nasze władze ? W jakim kraju my żyjemy ?

  • gocha2606

    13.02.2008 17:28

    No tak, nazwisko jest mi znajome, niedawno Jacek opowiadał mi o właścicielu IRASIAD... Kogo to się spotka na fotosiku!

  • kinka75

    10.01.2008 18:49

    Jaka swietnq parka

  • cheritka

    10.01.2008 13:49

    Widać, że silne zdrowe psy.

  • cheritka

    10.01.2008 13:38

    Wygląda na spaniela tybetańskiego, a ich jest przecież mało ;(

  • brabanta

    09.01.2008 17:01

    To jest piekny widok,kiedy pieski wtulone w siebie leżą,czasem spią.takie spragnione milości .Żal i smutek przepelnia moja dusze,że czlowiek doprowadza do tego,ze pieski musza męczyć sie w schroniskach.Myslę,ze znajdą prawdziwe rodziny.I milość.