sielanka
10.10.2006 21:11
Koniki, moje koniki --- cwałujcie ze mną. Wpatrzyłem się w strumień --- rozkwitaj różami. Potrąciłem gałęzie --- gęśliki, zadzwońcie. Przywołałem granity --- skrzypeczki ogniste. Uniosłem dłonią obłok --- ptaszęta nieśmiałe. Siadłem przy jabłoni --- słóńca wibrujące. Koniki, moje koniki, koniki nadziei. ==== pozdrawiam Stanisław .
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z Polityką Prywatności.
10.10.2006 21:11
Koniki, moje koniki --- cwałujcie ze mną.
Wpatrzyłem się w strumień --- rozkwitaj różami.
Potrąciłem gałęzie --- gęśliki, zadzwońcie.
Przywołałem granity --- skrzypeczki ogniste.
Uniosłem dłonią obłok --- ptaszęta nieśmiałe.
Siadłem przy jabłoni --- słóńca wibrujące.
Koniki, moje koniki, koniki nadziei.
====
pozdrawiam Stanisław .