Zaczynam przygotowywać się do wyjazdu; na razie wspomnienia, przeglądanie zdjęć. To wyciąg na Łomnicę (oglądałam tylko z dołu i to wystarczy). #Tatry #Słowacja #Łomnica #wyciąg #góry
Zdjęcie wykonane: | 25.07.2013, 11:59 |
Aparatem | Pentax, K-x |
Przesłane | 01.07.2014 14:42 |
Szerokość | 902px |
Wysokość | 602px |
Producent | Pentax |
Model | K-x |
Data zrobienia zdjęcia | 25.07.2013, 11:59 |
01.07.2014 19:09
no ja też raczej z dołu bym oglądała :)
pięknej pogody i udanego wypoczynku Ci życzę :)
pozdrawiam :)
01.07.2014 22:11
Przygotowuję się na razie psychicznie. Do wyjazdu jeszcze trochę czasu. Ale już cieszę się na ten wypad i mam nadzieję, że pogoda uda nam się. A zdjęcia na pewno będę robić :)
02.07.2014 06:56
ładnie
06.07.2014 10:43
Mam dwa kciuki ale trzy-mam kciuki za dobrą pogodę na ten twój najbliższym tam wypad.
06.07.2014 18:26
Kiedyś też ostrożnie podchodziłam do takich ekstremalnych atrakcji - potem spróbowałam wjechać kolejką na Kasprowy, i po niewielkim ataku paniki (wewnętrznym i samodzielnie opanowanym), zrobiło się interesująco i całkiem przyjemnie :)
12.07.2014 09:25
Podziwiam budowniczych tego wyciągu i jego pomysłodawców a także a może nade wszystko architektów....
14.08.2014 15:47
Wróciłam tu, bo w związku z moim urlopem też miałam na uwadze Łomnicę. Niestety po obejrzeniu na Youtubie filmów z wjazdu , na ten rok sobie to odpuściła. Chociaż w folderach reklamowych ten wyciąg prezentuje się kolorowo,plastikowo i fantastycznie to jest chyba jednym z najbardziej ekstremalnych. I jestem rozerwana pomiędzy strachem, a chęcią ujrzenia świata z łomnickiego szczytu, bo zdjęcia które oglądałam gdzieś w necie sprawiły mi że ogromnie źle się czuję z tym strachem i naprawdę muszę tam wjechać...
14.08.2014 15:51
Wjeżdżałam kiedyś na Planai gondolą, to było dawno i jeszcze nawet soniaczka, który mi się popsuł nie miałam, strach też był, ale tamta gondola była stosunkowo nisko nad ziemią w porównaniu z łomnicką to nawet niziutko .... i nie prowadziła tak pionowo jak ta łomnicka ...
16.08.2014 14:55
Na samym szczycie nie byłam i nie będę: również boję się takich wjazdów, jak ten pokazany na zdjęciu. Jako strachliwa skorzystałam z możliwości bycia na I pietrze Łomnicy :) Z tej opcji korzysta bardzo wiele osób- wjazd wagonikami. Mąż był na II pietrze: wjazd krzesełkowy. A to, co tu widać, tylko ten jeden wagonik, wjeżdża na sam szczyt. Ceny oczywiście są zróżnicowane. Z poziomu pierwszego nie widać Tatr w całej okazałości tylko stronę słowacką, pola... Z drugiego już roztaczają się piękne widoki. A trzeci daje dodatkowo satysfakcję, że było się na szczycie, ale to dla odważniejszych. Ponadto w dniu, w którym my byliśmy, szczyt był w chmurach i widoków z niego chyba nie było.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
01.07.2014 14:55
Fajnie, odpoczniesz i mam nadzieję że uraczysz nas super fotkami :-)
Pozdrawiam