wczoraj w tym miejscu szpak wpadł między siatkę a skrzynkę, podeszłam do okna żeby go uwolnić i stanęłam oko w oko z pustułką. Zanim złapałam aparat puściła szpaka i zwiała. Byłam totalnie zaskoczona spotkaniem przez szybę. Szkoda że nie poczekała
Zdjęcie wykonane: | 23.01.2010, 14:33 |
Aparatem | Canon, PowerShot S5 IS |
Przesłane | 23.01.2010 16:17 |
Szerokość | 1024px |
Wysokość | 768px |
Producent | Canon |
Model | PowerShot S5 IS |
Data zrobienia zdjęcia | 23.01.2010, 14:33 |
23.01.2010 18:37
Nie odleciał w cieple kraje i teraz są kłopoty.
23.01.2010 20:33
Śliczny jest !
23.01.2010 22:54
Piękne ma umaszczenie
23.01.2010 23:37
no nieźle....zimą szpaczka jeszcze nie widziałam
24.01.2010 00:07
Szpaczuś miał farta, pewnie dzięki Tobie : Cholerka, a u mnie po podwórku lata coś podobnego do pustułki, a ja się dziwię, ze wróblaki zwiewają na drugi koniec ulcy.
24.01.2010 12:19
szkoda ze nie udalo sie z pustulka,ale szpak wyszedl cudnie!
24.01.2010 16:56
dzisiaj jednego zdjęła...
24.01.2010 20:23
to ta zadyma,co pisałaś?:))
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
23.01.2010 16:21
Ale nastroszony..Musial niezle zmarznać..:)
Szkoda ,ze nie zdazylaś sfocić pustulki...:)