Moja osamotniona synogarliczka codziennie przylatuje. Specjalnie dla niej kupuję kukurydzę i sorgo, choć inne ziarenka też lubi.

  • 2
  • 844

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 11.01.2013, 13:18
Aparatem Panasonic, DMC-ZS19
Przesłane 26.01.2013 23:25

Dane EXIF

Szerokość 4320px
Wysokość 3240px
Producent Panasonic
Model DMC-ZS19
Data zrobienia zdjęcia 11.01.2013, 13:18

Komentarze

  • 27.01.2013 10:00

    Musiałam poczytać o synogarlicach ... żyją przeważnie samotnie lub w parach, tylko co ona robi u nas? Czytałam, że raczej zamieszkuje Afrykę, czyżby zabłądziła? Świetnie wygląda w towarzystwie innych ptaszków :)

  • jovanka1

    27.01.2013 10:49

    Ewo, są różne gatunki synogarlic,to jest synogarlica turecka. Rzeczywiście pierwotnie zamieszkiwała południową Azję od Turcji po Japonię oraz obszary na południe od Sri Lanki i Arabii, część północnej Afryki. Obecnie spotkać ją można na dużych obszarach Europy, poza północną Skandynawią, przeważającą częścią Hiszpanii i niektórymi wyspami Morza Śródziemnego. Jest gatunkiem osiadłym.
    W Polsce występuje na całym obszarze i przez cały rok, nawet w trakcie dużych mrozów. Zimą gromadzi się najczęście

  • jovanka1

    27.01.2013 11:00

    j w kępach drzew. Tam grupy sierpówek wspólnie nocują w stadach liczących nawet kilkaset osobników, a w dzień wylatują, by szukać pokarmu w pobliżu siedzib ludzkich (podchodzą nawet do okien mieszkań). Właśnie doczytałam, że lubią kaszę gryczaną i słonecznik. Są monogamiczne, gdy stracą partnera, nigdy nie wiążą się już w pary. Moja też owdowiała :(. A tak lubiłam patrzeć jak siedziały przytulone do siebie na gałęzi. To moja pupilka :)

  • 27.01.2013 12:03

    super:)

  • tabaz1

    27.01.2013 13:45

    ..trafiła w dobre ręce..pozdrawiam..

  • 27.01.2013 18:08

    ja też lubię patrzeć jak pary tulą się do siebie mroźne dni i wtedy myślę o ludziach:)

  • 28.01.2013 10:34

    I na pewno Cię bardzo lubi:)) Pozdrawiam Basiu:)

  • krzysztof50

    03.02.2013 19:05

    A więc to tej synogarliczce ptak drapieżny porwał partnera...bardzo smutna historia...w świecie zwierząt też są prawdziwe tragedie...

  • vika38

    05.02.2013 21:33

    Bardzo smutna i romantyczna historia. Ależ Ty się Basiu znasz na tych ptakach !

    Podziwiam Twoją wiedzę i Twoje zdjęcia;)))

  • nupi

    05.02.2013 22:15

    Jaka ona wielka w porównaniu z mazurkami :-)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się