Po naszej wizycie w Schronisku pachniałyśmy "psem" Lolek smiertelnie się na nas obraził i przez 3,5 h nie pozwolił do siebie podejść :)

  • 5
  • 308

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 06.12.2015, 12:16
Aparatem SONY, DSC-HX300
Przesłane 08.12.2015 14:58

Dane EXIF

Szerokość 1920px
Wysokość 1207px
Producent SONY
Model DSC-HX300
Data zrobienia zdjęcia 06.12.2015, 12:16

Komentarze

  • dakron1

    08.12.2015 14:59

    napuszył się, postawił uszka, i bardzo głośno tupał, przekupstwo nie pomogło.. monopolista do uczuć :))))

    • 08.12.2015 17:02

      @dakron1: Bo to samolub, mówiłem, że na pasztet nadaje się :) .

    • dakron1

      09.12.2015 08:35

      @nemo60:  A Ty znowu głodny :)))))))))))

  • assa0112

    08.12.2015 15:52

    poczuł się zagrożony ale żeby dąsać się 3,5 h to już przesada

  • asia1766

    08.12.2015 15:56

    Po prostu ma czuły nochal...i solidaryzuje się z kotami :)))

  • keteim1

    08.12.2015 20:38

    Ma charakter ten Twój Lolek:))

  • lidiaizabela

    08.12.2015 22:48

    uparty

  • lissa

    08.12.2015 22:57

    Lolek zazdrośnik

  • amika6

    08.12.2015 23:02

    Biedny "zdradzony" Lolek :))

  • 09.12.2015 00:31

    ludzie to jednak podli są...prawda Lolek?;)))

    • dakron1

      09.12.2015 08:34

      @viola55:  Nie buntowac mi tu królika, bo jak dziś znowu w nocy zrobi koncert zębami po kratach, to wystawię go do Twojej sypialni :P

    • 10.12.2015 09:12

      @dakron1: ok,to może być ciekawe przeżycie:))

    • dakron1

      10.12.2015 10:54

      @viola55:  uważaj.,. to zwierzak który może napisać książke "o króliku który jeździł koleją" :)

    • 11.12.2015 10:41

      @dakron1: to też może być ciekawe:)

  • krzysztof50

    10.12.2015 06:01

    Nie sądziłem,że króliki są aż tak pamiętliwe....gniewać się przez prawie 4 h....w takim czasie niejeden kot kilka razy wpadłby w złosć,która by mu przeszła po kilku minutach.....no chyba,że obraza byłaby naprawdę poważna....!

    • dakron1

      10.12.2015 10:53

      @krzysztof50:  zmusił nas do natychmiastowego przebrania się, prania ciuchów.. nie pomogło, skończyło się na prysznicu i myciu włosów :))) dotnać się nie dał...

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się