Dominika Mazur na pierwszy rzut oka wygląda jak inne zdrowe dzieci. Jest wesołą i pogodną 15 letnią dziewczynką, jednak zaczyna zdawać sobie sprawę ze swojej inności. Poza mukowiscydozą córka ma problemy ze wzrokiem: wysoka krótkowzroczność, wada wzroku wrodzona.
Życie dziecka chorego na mukowiscydozę nie jest proste. Każdy dzień wygląda tak samo - rano śniadanie, któremu zawsze towarzyszy przyjmowanie enzymów trawiennych, gdyż dziecko ma niewydolną trzustkę i nie trawi, do tego leki na wątrobę i witaminy. Następnie córka ma pół godziny dla siebie a potem inhalacja i drenaż oskrzeli.
Zabiegi te zajmują ok 40 minut i Dominika tego nie cierpi. Do południa Dominika może zapomnieć, że jest chora, chyba, że ma ochotę coś zjeść - wówczas musi pamiętać o enzymach trawiennych w przeciwnym bądź razie będzie miała biegunkę i bóle brzucha.
Leczenie Dominiki to nie tylko leki, ale także sprzęt rehabilitacyjny: inhalatory, nebulizatory, filtry do antybiotyków, filtry do inhalatorów, wężyki, kliny do drenażu, system PEP, trampolina, piłki itd. To wszystko jest bardzo kosztowne, a refundacja obejmuje jeden inhalator na pięć lat i jeden nebulizator na rok, potrzeby chorego są znacznie większe.
Aby Dominika mogła dobrze rosnąć i przybierać na wadze musi przyjmować wysokokaloryczną odżywkę Clinutren Junior. Jedno jej opakowanie kosztuje 33zł i wystarcza zaledwie na 3 dni.
Poza leczeniem mukowiscydozy musimy zapewnić córce odpowiednie przyrządy optyczne tzn. okulary, lupy monookular powiększalnik kieszonkowy itp.. do w miarę normalnego funkcjonowania. Wszystkie przyrządy związane z niepełnosprawnością córki są strasznie drogie i obłożone limitami.
Sami nie jesteśmy w stanie zakupić tych wszystkich leków, odżywek, sprzętu, zmienić dziecku przynajmniej raz w roku klimatu na morski... Dlatego prosimy o wsparcie w tej nierównej walce.
Prosimy podarujcie naszej córeczce jeszcze jeden dzień, miesiąc, rok... Dla nas to tak wiele...
Prosilibyśmy o wpłaty z dopiskiem:
Dla Dominiki na leczenie
Bank Pocztowy S.A. w Bydgoszczy
nr. Konta:
781320153701775736300001
06.12.2008 21:25
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9cacecb1f742ffe0.html
http://www.pomocdominika.za.pl/zaswiadczenie.html -
zaświadczenie lekarskie
Dominika Mazur na pierwszy rzut oka wygląda jak inne zdrowe dzieci. Jest wesołą i pogodną 15 letnią dziewczynką, jednak zaczyna zdawać sobie sprawę ze swojej inności. Poza mukowiscydozą córka ma problemy ze wzrokiem: wysoka krótkowzroczność, wada wzroku wrodzona.
Życie dziecka chorego na mukowiscydozę nie jest proste. Każdy dzień wygląda tak samo - rano śniadanie, któremu zawsze towarzyszy przyjmowanie enzymów trawiennych, gdyż dziecko ma niewydolną trzustkę i nie trawi, do tego leki na wątrobę i witaminy. Następnie córka ma pół godziny dla siebie a potem inhalacja i drenaż oskrzeli.
Zabiegi te zajmują ok 40 minut i Dominika tego nie cierpi. Do południa Dominika może zapomnieć, że jest chora, chyba, że ma ochotę coś zjeść - wówczas musi pamiętać o enzymach trawiennych w przeciwnym bądź razie będzie miała biegunkę i bóle brzucha.
Leczenie Dominiki to nie tylko leki, ale także sprzęt rehabilitacyjny: inhalatory, nebulizatory, filtry do antybiotyków, filtry do inhalatorów, wężyki, kliny do drenażu, system PEP, trampolina, piłki itd. To wszystko jest bardzo kosztowne, a refundacja obejmuje jeden inhalator na pięć lat i jeden nebulizator na rok, potrzeby chorego są znacznie większe.
Aby Dominika mogła dobrze rosnąć i przybierać na wadze musi przyjmować wysokokaloryczną odżywkę Clinutren Junior. Jedno jej opakowanie kosztuje 33zł i wystarcza zaledwie na 3 dni.
Poza leczeniem mukowiscydozy musimy zapewnić córce odpowiednie przyrządy optyczne tzn. okulary, lupy monookular powiększalnik kieszonkowy itp.. do w miarę normalnego funkcjonowania. Wszystkie przyrządy związane z niepełnosprawnością córki są strasznie drogie i obłożone limitami.
Sami nie jesteśmy w stanie zakupić tych wszystkich leków, odżywek, sprzętu, zmienić dziecku przynajmniej raz w roku klimatu na morski... Dlatego prosimy o wsparcie w tej nierównej walce.
Prosimy podarujcie naszej córeczce jeszcze jeden dzień, miesiąc, rok... Dla nas to tak wiele...
Prosilibyśmy o wpłaty z dopiskiem:
Dla Dominiki na leczenie
Bank Pocztowy S.A. w Bydgoszczy
nr. Konta:
781320153701775736300001
E-mail:
ai_mazurowie@wp.pl
a.mazur25@gmail.com
Z całego serca dziękujemy
Za każdą pomoc!
Iwona i Andrzej Mazur