Komentarze

• 22.01.2015 21:30

  Można śmiało zawody w piłkę błotną organizować ;)
• 

  mysliciel

  23.01.2015 12:17

  Czyli mamy wczesną wiosnę w styczniu.Pozdrawiam serdecznie, ciepło, wiosennie - niby zimową porą roku.
• 

  krzysztof50

  25.01.2015 20:23

  Podoba mi się ten krajobraz... przymglony...wilgotny...bardziej wczesnowiosenny,niż zimowy...
• 

  lissa

  25.01.2015 22:53

  Piękny naturalny krajobraz
• 

  tunia-k

  27.01.2015 16:52

  oj jak nastrojowo ......
• 

  vika38

  27.01.2015 22:29

  Zjawiskowe są te sarenki w oszronionych trawach. Bardzo lubię Twoje zdjęcia jesienno - zimowe, są takie naturalne, beż upiększeń, pełne melancholii i spokoju;
  Pozdrawiam Cię serdecznie Izo !
• 

  ijjn

  28.01.2015 23:52

  Dzięki :) Są takie, jak zamierzone samopoczucie na spacerze. Dla tych chwil odrywam się od pracy, domu... i nie czuję tu tego pędu codzienności. Chociaż na chwilę, chociaż raz na jakiś czas chcę poczuć ten luz, spokój, nie myśleć o ....(mniejsza o czym) i nacieszyć oczy lasem, polem, drzewem, ptakiem, zwierzakiem napotkanym...
  I jakoś tak się ostatnio składa, że coraz rzadziej mam takie chwile. Myślę jednak, że nie tylko ja tak odczuwam, bo gdy rozejrzę się wokół, to wszystkim ostatnio brakuje czasu. Do tego ta paskudna pogoda: deszcz i błoto, i wiatr.....I zdjęć w związku z tym też ostatnio mniej robię. Mój aparat odpocznie :)
• 

  vika38

  04.02.2015 00:34

  Bardzo ale to bardzo Cię rozumiem. Ja tak się czułam, gdy jeszcze pracowałam,, a teraz nagle nie wiem co mam zrobić z tym czasem, ze sobą.. nie jest to wcale takie proste, jakby się wydawało...))))
• 

  videll

  09.02.2015 10:02

  W 10000% zgadzam się z Wiesią. Mnie dokładnie tak samo w Twoich ujęcia zachwyca przepełniające je piękno i subtelność. A czasu to ja już mam wybitnie mało. Wczoraj byłam w pracy , zastępowałam chorą męską cześć ekipi, i zebym miała rozrywkę od papierów to przypadło mi plac odśnieżać pzred stacją paliw. Ja nigdy w życiu łopaty w ręce nie miałam. A zakwasy mam makabryczne. A wczoraj jak wracałam z pracy to bardzo żałowałąm, że nie mam aparatu. Było już po 16tej, piękne ciepło światło, ale dość ostre pięknei oświetlało kontrastową scenę, czyli biel śniegi i czarne chmyry i srebrny most ozłociło. No nie wybaczę sobie braku aparatu...