Komentarze

• 

  piwie4

  12.03.2009 18:39

  Szkoda , że nie możemy poznać historii związanych z tymi krzyżami.Na niektórych można jeszcze doszukać się wyrytego wizerunku narzędzia zbrodni. Sam kiedyś widziałem wyryty sztylet na krzyżu. Był już mocno przytarty ale wciąż rozpoznawalny.
• 

  grazyna7

  18.03.2009 17:58

  Ostatnie krzyże to "zdobycz" dwudniowego wyjazdu - ok.450 km,58 krzyży,4 Nepomuceny!
  Narazie ilość krzyży nie będzie się zwiększać /no chyba że pojadę wreszcie do Witoszowa Górnego!/ - teraz będą fotki z gór!