rozbieranie choinki w towarzystwie wścibskiej Jolki okazało sie niewykonalne, dopiero areszt tymczasowy pomógł
Zdjęcie wykonane: | 12.01.2010, 12:45 |
Aparatem | Canon, PowerShot S5 IS |
Przesłane | 12.01.2010 19:49 |
Szerokość | 1024px |
Wysokość | 771px |
Producent | Canon |
Model | PowerShot S5 IS |
Data zrobienia zdjęcia | 12.01.2010, 12:45 |
12.01.2010 20:39
Ona chciała pomóc,taka okazja,takie śliczności są raz w roku. :))
12.01.2010 22:06
Gwiazdkę z nieba by chciala... Pomocnniczka:)
13.01.2010 10:22
no ja nie mogę:))
13.01.2010 15:32
nie lubie rozbierac choinki.Kiedys jak mialam taka mala to ja zapakowalam w folie ubrana i byla na nastepny rok:)))
13.01.2010 16:31
Asia tak się nie da, ja miałam 2 m prawdziwą - nie dotrwałaby do przyszłego roku :)
13.01.2010 22:27
chętna do pomocy, a Ty zaraz areszt stosujesz ...
13.01.2010 22:55
Jest z nią wiele kłopotu ale jeszcze więcej radości.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
12.01.2010 19:55
Też ją schować do pudełka do następnej zimy :P