Zdjęcie wykonane: | 01.08.2012, 17:03 |
Aparatem | Sony, DSC-HX1 |
Przesłane | 04.09.2012 16:20 |
Szerokość | 1200px |
Wysokość | 879px |
Producent | Sony |
Model | DSC-HX1 |
Data zrobienia zdjęcia | 01.08.2012, 17:03 |
04.09.2012 22:10
Toż to dzięcioł elektryk i widać bardzo dobrze zna się na swojej robocie :)
04.09.2012 22:19
świetny:)byle prąd nie wysiadł:)
04.09.2012 22:23
Dobrze wypatrzone i pokazane w świetnym kadrze!
05.09.2012 08:30
A ja myślę,że chce być dobrze słyszany na większą odległość,dlatego "dudni" w metalową obręcz.
"Śpiew zastąpiło bębnienie o korę drzewa, które służy oznajmianiu innym samcom o zajętym terytorium i gotowości do jego obrony oraz ma przywabi
05.09.2012 08:30
samicę. Słychać go jako krótką serię szybko powtarzanych mocnych uderzeń dziobem. Aby wzmocnić efekt dzięcioł duży bębni w wypróchniałą korę pod którą znajduje się pusta przestrzeń. Gdy takiej brakuje może uderzać nawet w blaszane dachy lub anteny.
05.09.2012 08:32
Dobrze wypatrzony i uchwycony w kadr:)
05.09.2012 15:21
A to bardzo ciekawe co napisałaś o dzięciołąch. Z zainteresowaniem przeczytałam i przypomniał mi się pewien fakt. Otóż parenaście lat temu w moim parku były stare latarnie, które miały blaszane daszki . I często rano w drodze do szkoły dało się słyszeć
05.09.2012 15:23
walenie dosłownie ( bo stukanie to by było za delikatnie powiedziane ) w te daszki, które było bardzo donośnie słychać. Teraz w parku stoją latarnie energooszczędne, nowoczesne , z kloszem w kształcie kuli, ale dzięcioły chyba nie są z tego
05.09.2012 15:25
powodu zadowolone i jakoś spotkać je teraz trudno, nie mówiąc o zrobieniu zdjęcia. A jak już jakiegoś zauważę to jest strasznie płochliwy :))
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
04.09.2012 21:59
Żeby tylko słupa nie zwalił