@margraf: pierwsze dwa dni dyktowałam koledze numery, a on pisał na dłoni.. potem nam zabrakło miejsca, wiec trzeba było cos wymysleć.. chłopaki nazywali mnie "nawigacja" ... gdyby pomyslic jeden numerek, to kierunek jazdy zmieniał sie diametralnie :)))
01.03.2016 12:10
... a do ramy przypięty laptop ... niezłe wyposażenie :))