Trzeba mieć szczęście, żeby sfotografować bażanta. Mi nagle wzbił się w niebo metr ode mnie, z wysokiej trawy i nawet nie zdążyłam pomyśleć. To takie niespodziewane spotkania na obrzeżach miast ... A ten stoi spokojnie i nie przeczuwa, że jest obserwowany :)
15.05.2020 15:01
Trzeba mieć szczęście, żeby sfotografować bażanta. Mi nagle wzbił się w niebo metr ode mnie, z wysokiej trawy i nawet nie zdążyłam pomyśleć. To takie niespodziewane spotkania na obrzeżach miast ... A ten stoi spokojnie i nie przeczuwa, że jest obserwowany :)