27.02.2010 18:50
Przy tym spotkaniu z Rybołowem miałem wprost niebywałe szczęście obserwowałem go jak z wysokości ok 40 m zaatakował,a potem wzniósł się z dwoma rybami w jednej łapie. Jak to zobaczyłem to mi szczena opadła a aparat zagrzał się od strzelania fotek.
27.02.2010 22:30
zazdroszczę ci już samego momentu uchwycenia
01.03.2010 07:40
...no nie...super!!!
01.03.2010 21:26
Świetne,ale kłusował nie będę.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
26.02.2010 21:58
Nawet rybę trzyma w szponach:) super fota:)