To wszyyystko moje!!! :) Musiałam wystawić osobny "stół szwedzki" dla sikorek , bo wróblowate i dzwońce nie pozwalają im się dopchać do karmnika.
Zdjęcie wykonane: | 11.12.2012, 16:29 |
Aparatem | Panasonic, DMC-ZS19 |
Przesłane | 16.01.2013 12:10 |
Szerokość | 1707px |
Wysokość | 1291px |
Producent | Panasonic |
Model | DMC-ZS19 |
Data zrobienia zdjęcia | 11.12.2012, 16:29 |
16.01.2013 22:13
iobała. I podejrzewam, że Twoje mazurki i to tego talerza się dobiorą :)))
17.01.2013 06:49
To dobry pomysł z jednak oddzielną stołówką dla sikorek,bo faktycznie często trudno im się dopchać do słonecznika,gdy pełno wróbli...natomiast kosy,gdy mają ochotę na okruchy,to nic sobie nie robią z tłumu wróbli...a największy przysmak czyli jabłka i tak jedzą wyłącznie wtedy,gdy są położone na ziemi...
18.01.2013 12:16
Opcja all incllusive jak w hotelu 5*....
Dobrze ptaszkom u Ciebie;)
22.01.2013 20:14
oho..gdy to wszystko sama zje....starczzy jej na całą zime ;)
24.01.2013 00:04
Super ujęcie. Ona naprawdę jest zachwycona tą ucztą
25.01.2013 19:22
U mnie również jest podział na jedzonko...
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
16.01.2013 22:12
U mnie jest podobna sytuacja. Najpierw było tak, że sikorki bardzo się panoszyły. Mazurków było niewiele i martwiłam się o nie. Niepotrzebnie. Teraz mazurków jest ok. 40, przylatują wszystkie na raz do stołówki, a sikorki muszą się czaić , żeby porwać w pośpiechu jakiś kąsek , kiedy mazurki na chwile polecą na drzewo. Jak tak dalej będzie to chyba też będę musiała zrobić osobną stołówkę dla sikorek, bo mazurków z dnia na dzień jakby coraz więcej ... A taką zawartość talerza sama chętnie bym podz