pani w sklepie zwierzakowym poiedziała, że królikowi nie można podawać żadnego naturalnego pokarmu typu marchew, mlecz, koniczyna bo nie przeżyje. Weterynarz był w szoku. A to jest owies wysiany dla Jolki
Zdjęcie wykonane: | 07.01.2010, 16:41 |
Aparatem | Canon, PowerShot S5 IS |
Przesłane | 07.01.2010 17:12 |
Szerokość | 1024px |
Wysokość | 776px |
Producent | Canon |
Model | PowerShot S5 IS |
Data zrobienia zdjęcia | 07.01.2010, 16:41 |
07.01.2010 19:31
Pani w sklepie dba o swój interes , a zdrowie Jolki ma w nosie.
07.01.2010 19:32
Ale cudne poletko...na kanapke dla Jolki dobre:) ha,ha...
10.01.2010 09:37
No ciekawie :)
i ładnie nazwałaś królika :) Jolka :)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
07.01.2010 18:25
oooo matko kto taką zdolną panią zatrudnia!!! wykopałabym od razu, przecież to jest najlepsze, najzdrowsze i naturalne żarcie które same wcinają nawet na wolności, miałam królika 5 lat i na tym jechał a nie na jakichś sproszkowanych detergentach :))