Life.. has betrayed me once again I accept that some things will never change. I've let your tiny minds magnify my agony and it's left me with a chemical dependency for sanity. Yes, I am falling... how much longer 'till I hit the ground?...
20.08.2006 23:53
coraz bardziej boje sie wschodzic na Twoja stronke, ale i tak dalej bede ja odwiedzal, bo robisz cudowne zdjecia... ;-)
21.08.2006 00:35
niema sie czego bac....chyba ze czasem tego co nakłania mnie do robienia takich a nie innych zdjec....jak to jedna osoba skomentowała....mam pieknego ducha...ale nietsety czarnego...
21.08.2006 13:28
no to dobrze, ze nie musze sie bac... niekoniecznie niestety... ;-)
21.08.2006 21:00
Nie płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz
====
Pozdrawiam !
21.08.2006 21:30
Strach i ból to emocje bijące z tej twarzy, ale jest też chęć życia... To cudowne móc w tak artystyczny sposób ukazywać emocje... bo przecież w świecie, w którym żyjemy nie ma już czasu na uczucia. Ludzie upadają w konsumpcyjnej gonitwie życia... Pozdr ;-))
24.08.2006 23:28
wszystkie Twoje zdjęcia są genialne....
.... niesamowicie ukazane emocje ?,
....O TAK!
... i to jak....
pzdr:)
29.08.2006 04:48
Twoje prace to arcydzieło... gratuluję serdecznie
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
20.08.2006 23:28
Piękna fotka - 5.
====
Przeciwności losu nie tylko jednoczą ludzi,
ale są także źródłem pięknych głębokich przyjaźni !
Pozdrawiam !