We wrześniu 2007 roku w szpitalu w Gdyni zoperowano mi guza przedramienia.
Wyniki histopatologiczne wskazały na nowotwór złośliwy tkanek miękkich.
Natychmiast trafiłem do Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie przez 7 miesięcy podawano mi chemię agresywną.
Potem pojawiły się powikłania w postaci zakrzepicy, zaniku nerwu strzałkowego i innych. Święta Bożego Narodzenia 2008 roku spędziłem wśród najbliższych.
Półtora miesiąca później czyli kilka dni temu okazało się, że mam przerzuty. Mam 12 guzków rozsianych po całych płucach z czego największy ma 1 cm. Czekam na wyniki badań. Miałem być operowany, nie będę .... zmiany są nieoperacyjne.
Jestem podłączony do jeszcze silniejszej chemii niż poprzednio.
Moja młodsza siostra Basia, od urodzenia ma chorobę trzewną (celiakię), jest przez to na diecie bezglutenowej.
Nie może tak jak inne dzieci zjeść pączka, gofra, jogurtu, czy nawet zwykłej bułki. Wszystko musi być bezglutenowe, a co się z tym wiąże bardzo drogie i mało dostępne. Basia oprócz tego ma nerwicę natręctw i co najgorsze wykryto u niej również zmiany nowotworowe. Są one łagodniejsze niż u mnie, ale to dopiero początek. Nasza mama wychowuje nas samotnie.
Oboje z siostrą zostaliśmy niedawno podopiecznymi:
Fundacji PATMOS,
ul. Legionów 67,
81-404 Gdynia ,
DnB NORD O/Gdynia ,
051370 1200 0000 1701 4766 3700 ,
z dopiskiem: Basia i Daniel Hildebrandt
Istnieje możliwość przekazania 1% podatku przy rocznym rozliczaniu dochodów
Wystarczy wpisać KRS Fundacji 0000207238
Koniecznie z dopiskiem: Basia i Daniel Hildebrandt.
Wszystkim zainteresowanym wyślę kopię wypisów ze szpitala z opisem choroby.
ZA WSZYSTKO Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ !!!!
26.01.2009 01:39
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f96b34a270d79e91.html
http://pomagamy-dzieciom.blog.onet.pl
Daniel Hildebrandt
We wrześniu 2007 roku w szpitalu w Gdyni zoperowano mi guza przedramienia.
Wyniki histopatologiczne wskazały na nowotwór złośliwy tkanek miękkich.
Natychmiast trafiłem do Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie przez 7 miesięcy podawano mi chemię agresywną.
Potem pojawiły się powikłania w postaci zakrzepicy, zaniku nerwu strzałkowego i innych. Święta Bożego Narodzenia 2008 roku spędziłem wśród najbliższych.
Półtora miesiąca później czyli kilka dni temu okazało się, że mam przerzuty. Mam 12 guzków rozsianych po całych płucach z czego największy ma 1 cm. Czekam na wyniki badań. Miałem być operowany, nie będę .... zmiany są nieoperacyjne.
Jestem podłączony do jeszcze silniejszej chemii niż poprzednio.
Moja młodsza siostra Basia, od urodzenia ma chorobę trzewną (celiakię), jest przez to na diecie bezglutenowej.
Nie może tak jak inne dzieci zjeść pączka, gofra, jogurtu, czy nawet zwykłej bułki. Wszystko musi być bezglutenowe, a co się z tym wiąże bardzo drogie i mało dostępne. Basia oprócz tego ma nerwicę natręctw i co najgorsze wykryto u niej również zmiany nowotworowe. Są one łagodniejsze niż u mnie, ale to dopiero początek. Nasza mama wychowuje nas samotnie.
Oboje z siostrą zostaliśmy niedawno podopiecznymi:
Fundacji PATMOS,
ul. Legionów 67,
81-404 Gdynia ,
DnB NORD O/Gdynia ,
051370 1200 0000 1701 4766 3700 ,
z dopiskiem: Basia i Daniel Hildebrandt
Istnieje możliwość przekazania 1% podatku przy rocznym rozliczaniu dochodów
Wystarczy wpisać KRS Fundacji 0000207238
Koniecznie z dopiskiem: Basia i Daniel Hildebrandt.
Wszystkim zainteresowanym wyślę kopię wypisów ze szpitala z opisem choroby.
ZA WSZYSTKO Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ !!!!