jak mniemam z miejsca wylotu to Wisła :)))

  • 7
  • 467

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 25.08.2016, 15:33
Aparatem SONY, DSC-HX300
Przesłane 11.09.2016 10:17

Dane EXIF

Szerokość 1920px
Wysokość 1282px
Producent SONY
Model DSC-HX300
Data zrobienia zdjęcia 25.08.2016, 15:33

Komentarze

  • 11.09.2016 10:47

    super:) nigdy nie leciałem samolotem

    • dakron1

      11.09.2016 11:04

      @kawuso: to był mój debiut, broniłam sie przez poprzednie 2 lata, ale w tym roku wsiadłam.. na tabletach od lekarza :)))) ale udało się, i było... niesamowicie.. oczywiście kupiłam miejsce przy oknie, i cały czas robiłam foty, popłyneła nawet mała łza.. polecam goraco, bo widoki super.. tylko kiedy samolot skreca to ojejejeje... lądowanie to pestka, strat wciska w fotel. w 1,5 godziny z Warszawy do Sztokholmu.. promem cały dzień.. :))))

    • lidiaizabela

      11.09.2016 14:15

      @dakron1: zamieniłaś rower na samolot?

    • dakron1

      11.09.2016 15:08

      @lidiaizabela: najchętniej pojechałabym rowerem, ale od promu do domu to jakies 400 km, urlopu by nie starczyło, więc poleciałam na skrzydłach wiatru :)))

  • keteim1

    11.09.2016 11:32

    Z góry wszystko lepiej widać,świetnie:)

  • dorota84

    11.09.2016 12:22

    Widoki ukoiły skołatane nerwy:)))

    • dakron1

      11.09.2016 15:08

      @dorota84: oj tak :)))) w samolocie było wesoło..

    • Ayka

      11.09.2016 15:46

      @dakron1: były turbulencje? Czasami potrafią być takie, że od razu człowieka mogą zrazić do lotów..

    • dakron1

      11.09.2016 20:17

      @Ayka: ja bez turbulencji miałam zawał podczas zwiedzania lotniska w celu oswojenia dwa lata temu, w zeszłym roku miałam juz kupione bilety, odprawiłam się, ale nie wsiadłam :D
      w tym roku poszłam do lekarza i poprosiłam o stosowne leki.. dostałam małe tableteczki i.. poszło gładko :D ale kiedy samolot skręcał to było trochę strasznie.. okropne uczucie.. wracając wiedziałam co mnie czeka więc podeszłam do tematu już na luzie :)))))))))))
      Znajomi robili zakłady czy w tym roku polecę..
      ciekawe ze jak tylko wyrównalismy lot to ludziska zaczęły zamawiać jedzonko... jak w kinie, 1,5 godziny bez jedzenia to smierc głodowa :D

    • Ayka

      11.09.2016 20:35

      @dakron1: też pierwszy raz się bałam lecieć.. Do tego stopnia, że na kilka godzin juz przed wylotem nic nie piłam, żeby czasami nie zachciało mi się siku.. Żebym nie musiała wstawać :D na szczęscie nie potrzebowałam żadnych tabletek od lekarza..Koledzy z którymi leciałam to wypili na odwagę po kilka piw, też się bali :) trafiłam akurat na potężne turbulencje i bałam się jak nie wiem co...

    • dakron1

      11.09.2016 20:40

      @Ayka: wcale Ci sie nie dzwię, spokojny lot był dla mnie wielkim wydarzeniem, a gdyby były jakies burze, czy turbulencje, pewnie stałabym się zagorzałą katoliczka z modlitwa na ustach :D

  • 11.09.2016 16:08

    Niezłe wrażenia widokowe musiałaś mieć...wcale nie zazdroszczę;))

    • dakron1

      11.09.2016 20:18

      @biedronka9: długo zbierałam się na odwagę, ale nie żałuję :D

    • 12.09.2016 11:01

      @dakron1: tak sobie myślę,że może ok. 90-tki minie mi strach przed lataniem...jeśli dożyję:))

    • dakron1

      12.09.2016 11:06

      @biedronka9: też miałam takie podejście, ale jak widzisz medycyna czyni cuda :))))

    • 12.09.2016 11:14

      @dakron1: na samą myśl dostaję trzęsawicy...kończmy ten temat bo nie mogę skupić się na pracy;)))

    • dakron1

      12.09.2016 11:27

      @biedronka9:  :))))))) kiedy chciałam płynąc promem, kolega podsyłał mi artykuły o katastrofach morskich :)))))))

    • 12.09.2016 11:35

      @dakron1: :))))

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się