Komentarze

• 27.05.2013 13:03

  Coś się zapowiada...tylko co?:)
• 

  krzysztof50

  27.05.2013 19:27

  Mnie też to nie wygląda na przyjacielskie spotkanie....chyba,że to jakaś kocia gra pozorów...
• 

  wojciechslupsk

  27.05.2013 20:50

  czułe spotkanie
  pozdrawiam
• 

  asiadra

  28.05.2013 09:02

  mile spotkanie ,moze bedzie przyjazn:)
• 

  nupi

  29.05.2013 12:29

  Fajne ujęcie. Szkoda, że nie można ich podsłuchać :-)
• 

  videll

  31.05.2013 10:29

  Weteran,to widać przyjazny kot, grzecznie podchodzi się przywitać lcząc na jakąś przyjacielską kocią pogawedkę,ale widząc postawę pręgowca,to chyba nic dobrego Weterana nie spotka z jego stron.Trochę mi go szkoda,od Murci dostał kosza,ten pewnie zaraz zacznie na niego prychać,a on widać tak bardzo chciałby się z kims zaprzyjaźnić,a może po prostu trafia na niewłaściwe momenty,kiedy inne koty nie mają ochoty na przyjaźnie,a Weteran jako kot waleczny po prostu nie ma wyczucia w takich sprawach :)
• 

  jovanka1

  31.05.2013 11:54

  Basiu, przyjaźni to z tego nie będzie ,o nie, Weteran ma tu zamiar przegonić burego, bo, mimo wszystko, jest o Murkę zazdrosny i nie życzy sobie, żeby inne koty się koło niej kręciły. I jestem mu wdzięczna, bo bury jest wyjątkowo chamski, potrafi wskoczyć przez okno i rzucić się na Murkę z pazurami, mimo że ta drze się wniebogłosy. A uciekać kicia nie może, bo jest po operacji kolana, parę razy smyrgnęłam już nim za okno, chyba spuszczę mu w końcu lanie. Weteran jest łagodny, jak Murka fuknie,
• 

  jovanka1

  31.05.2013 12:07

  to siada grzecznie w bezpiecznej odległości i patrzy na kotę z czułością. Też wskakuje przez okno, wczoraj np. spał smacznie na wyrku , on wie, że przynajmniej my jesteśmy wobec niego przyjaźnie nastawieni. Murka tez nie panikuje na jego widok, wie, że on jej krzywdy nie zrobi, w przeciwieństwie do burego. Lusia też go traktuje z szacunkiem, pobrzecha, ale z dalszej odległości, tak na wszelki wypadek, bo przecież głupio psu w ogóle nie reagować na cudzego kota :)
• 

  videll

  01.06.2013 21:58

  Oj i Murci też przytrafiła się operacja. mam nadziej ę że już wszystko w porządku z jej kolanem. To dobrze, że Murcia ma takiego Weterana w pobliżu, który przegoni burego. A jednak Weteran ma wyczucie w takich sprawach i potrafi się zachować, nie jest nachalny wobec Murki . To prawdziwy koci dżentelmen. Myślę, że za jakiś czas i Lusia zacznie traktować go jak swojaka ;))
• 

  vika38

  04.06.2013 23:46

  Przeczytałam z uwagą o kocich perypetiach, animozjach i charakterach, no i postanowiłam kibicować Weteranowi..
  Weteran, goń Burego ! Spuść mu porządne manto !