Archiwum - Zdjęcia zrobione (exif) - 2011 - Luty

to nie są warunki do robienia zdjęć 0 0

z tej też nie 0 0

Ale ostatniego dnia pobytu postanowiłem jednak kilka. I oto pierwsze. Tak wygląda jak ktos robi bo musi 0 0

Efektowna kompozycja 0 0

Umieszczona trochę dyskretnie 0 0

Jakże oszczędna w wyrazie 0 0

0 0

Nauka chodzenia na luźnej smyczy 0 0

0 0

Lady gdzie może wykorzystuje resztki śniegu 0 0

by natychmiast się poderwać do dalszej obserwacji terenu 0 0

Każda podróż powrotna zaczyna się od źródeł - ka 0 0

i po zaspokojeniu pragnienia - w drogę 0 0

0 0

i robi się ciekawiej 0 0

na szybkim kawałku jest trochę lepie 0 0

Ale w mieście przed sklepem z moim ulubionym białym serem znowu ciekawie 0 0

Po opuszczeniu miasta o dziwo, proszę mnie nie karcić, że się wyrażam, przejaśniło się 0 0

a gdybym miał kłopoty z jazdą zawsze mogę zmienić środek transportu 0 0

mamy juz nasze brzozy i tylko muszą nam je udostępnić 0 0

0 0

i dziewczynki naprzód 0 0

0 0

wichura srogo chłoszcze nadbrzeżne trzciny 0 0

usiłuje wyrwać chociaż kilka włosków z naszej firmowej kity 0 0

ale my pędziliśmy tak, że wreszcie Corsa się zatrzymała, żeby na nas poczekać. 0 0

więc ja gaz wcisnąłem do dech i Lady zaczęła zostawać 0 0

Ostatnia prosta i mamy pitstop 0 0

0 0

Nic się nie zmienia 0 0

Zaczynamy nowy dzień 0 0

od spaceru nocnego zresztą 0 0

i rozpoczynamy odpoczynek przed batalią o nowy dzień 0 0

a żebym się nie ruszał zostałem umocowany 0 0

Lady zechciała mi zaproponować szybkie wyjście 0 0

bo odczuła taką potrzebę 0 0