Zjawisko inwersji

Zgłodniałem po całym dniu- wracam. Tu jest 4na plusie, a na dole -6 mróz jak diabli 0 0

Ten plecak jest trochę ciężki i przeszedłem z nim kilka kilometrów- ale było warto 0 0

Po lewej stronie za drzewami widać iglicę na Skrzycznem 0 0

A Tatry widać jak by się patrzyło z Gubałówki. Przez lornetkę dokładnie widać obserwatorium na Kasprowym niemówiąc już o Giewoncie 0 0

Zjawisko inwersji - gdy na dole jest zimniej a w górach ciepło. Babia w całej krasie 0 0

Schronisko na Klimczoku- przez lornetkę na wyciągnięcie ręki 0 0

można tak sobie siedzieć i podziwiać 0 0

Uff jak gorąco 0 0

Na dole smog a u góry przeslicznie 0 0

Kolejką na Szyndzielnie 0 0