Jak zabezpieczyć aparat w podróży?

Lato to czas mniejszych i większych podróży. Pogoda zachęca do odpoczynku nad wodą  czy do górskich wspinaczek. Tego typu wyjazdy chcielibyśmy oczywiście uwiecznić na fotografiach czy filmach, by po latach wrócić do miłych wspomnień.
Często jednak głos rozsądku podpowiada, by nie zabierać drogiego sprzętu na plażę, spływ kajakowy czy na długie wędrówki, ponieważ łatwo można go uszkodzić. Gdy jednak jesteśmy zdeterminowani do robienia zdjęć w każdych warunkach, to należy zadać sobie pytanie:

 

Jak zabezpieczyć aparat w podróży?

 

Najczęstszym problemem jest kurz. Będzie on występował w każdym miejscu. Jego drobinki mogą dostać się w szczeliny aparatu oraz do jego wnętrza. Najważniejsi powinniśmy być podczas zmiany obiektywu. To wtedy istnieje największe ryzyko zabrudzenia matrycy aparatu. Żeby do środka nie dostały się żadne zanieczyszczenia, powinniśmy skierować korpus do dołu, a przygotowany wcześniej obiektyw z odkręconym dekielkiem mieć pod ręką żeby doczepić go do korpusu możliwe szybko. Warto to robić w miejscu możliwie suchym i osłoniętym od wiatru. 

 

Warto mieć ze sobą czyste ściereczki z mikrofibry (podobne do tych używanych do okularów), które nie zostawiają włókien i nie porysują szkła. Na rynku dostępne są również drobne pędzelki, dzięki którym usuniemy zanieczyszczenia z obudowy aparatu, bez użycia wody, która mogłaby uszkodzić elektronikę. 

 

W podróży często przenosimy swoje bagaże, więc łatwo jest o coś niechcący uderzyć lub upuścić. Warto wtedy zastanowić się nad kupnem pokrowca neoprenowego lub torby fotograficznej, które dzięki miękkiej obudowie i lekkiemu usztywnieniu będą chroniły aparat od urazów mechanicznych. Narażony jest również obiektyw. Zbicie jego soczewek może być bardzo drogie w naprawie, dlatego nawet jeżeli nie korzystamy z filtrów nakręcanych, to warto zaopatrzyć się w filtr bez żadnych dodatkowych efektów (nazywane często filtrami neutralnymi/UV). Posłuży nam on jako dodatkowa osłona aparatu i w przypadku zbicia stracimy  jedynie kilkanaście złotych zamiast nawet kilku tysięcy (w przypadku profesjonalnych obiektywów). 

 

Jeżeli wybraliśmy wakacje nad wodą, spływ kajakowy czy fotografowanie Biebrzańskich bagien o świcie - musimy się przygotować na wilgoć oraz duże zmiany temperatur w ciągu dnia. Do torby fotograficznej warto jest włożyć woreczki żelu krzemikowego (tzw. silica gel, który znajdziemy między innymi w pudełkach po butach) lub torebki wypełnione ryżem, który również ma właściwości higroskopijne (pochłania wilgoć). Jeżeli posiadamy większy budżet, możemy zainwestować w profesjonalne pokrowce wodoszczelne lub dedykowane do konkretnych modeli aparatów wodoszczelne przezroczyste pudełka - jednak trzeba się wtedy liczyć z kosztem nawet kilkuset złotych. Jeżeli nie zamierzamy korzystać ze sprzętu cały czas, a tylko sporadycznie, na przykład podczas postojów na spływie kajakowym - warto zaopatrzyć się w wodoszczelny zawijany worek żeglarski.