Pokonali 14-godzinną wędrówkę, by zrobić plener ślubny w wybranym miejscu. Zdjęcia zachwycają!

Fotografka Priscili Valentiny wraz ze swoimi klientami wybrała dość niecodzienne miejsce na plener ślubny - formację skalną ”Trolltunga”, czyli najbardziej popularny cypel Norwegii! 700 metrów pod nim rozciąga się jezioro Ringedalsvatnet, a widok na dolinę absolutnie zapiera dech w piersiach. The Huffington Post uznał Język Trolla za najlepsze miejsce na Ziemi do zrobienia selfie. Jednak aby wykonać sesję, modele wraz z fotografką musieli pokonać żmudną wędrówkę w obie strony, która łącznie zajęła im 14 godzin! Oglądając efekty sesji nie mamy wątpliwości, że było warto. Przekonajcie się sami,

 

 

zdjęcia Priscila Valentina - www.priscilavalentina.net

Komentarze

  • alicjaszrednicka

    13.12.2017 09:44

    pieknie jak w "Przeminelo z wiatrem" oprocz slubnej sukni:)) pieknie,,!gratuluje bohaterom zdjec i fotografowi...

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się